czwartek, 16 czerwca 2011

Fab-dok

Miałam więcej czasu, więc może by tak obejrzeć jakiś film? Nie miałam akurat niczego odłożonego, więc sprawdziłam tele-gazetę. Na pierwszy ogień poszedł TVN, bo tam najczęściej emitują kinowe hity.
12:40 Sąd Rodzinny - serial fabularno - dokumentalny
13:40 W-11 Wydział śledczy - serial fabularno - dokumentalny
14:20 Detektywi - serial fabularno-  dokumentalny
16:55 Sędzia Anna Maria Wesołowska - serial fabularno - dokumentalny
18:25 Detektywi - serial fabularno - dokumentalny
Po co aż tyle? Ano po to, bo ludzie oglądają. Bo ludzie lubią.
Lubią, kiedy nagle, w ostatnich 15 minutach odzywa się ktoś z publiczności, ktoś wbiega na salę, komuś wypada tajemniczy liścik, dzwoni ważny telefon, ktoś ujawnia niezwykłe nagranie.
A potem reklama i już wiadomo, że to wcale nie ten, którego od początku posądzaliśmy. Taki tani kryminał. Kupiony w kiosku, dołączony do gazety za 7,99 pierwszy numer.
Lubimy, oglądamy, a TVN (plus inne stacje oczywiście) wciąż nas tym karmią. Takie paluszki - bez wyraźnego smaku, bez wartości odżywczych, ale skoro są na stole to sobie pogryzamy.
Mniam, mniam.
Otwórz no następną paczkę.

Jutro pooglądam film. V for Vendetta. Lubię.
Tylko muszę kupić paluszki.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz