poniedziałek, 2 kwietnia 2012

Poezja Karola Wojtyły

Dzisiejsza data miała wielki wymiar 6 lat temu, w pierwszą rocznicę; 5 lat temu - wciąż wielki, potem mniejszy, dzisiaj już coraz mniej pamięta. Może to i dobrze? Bo media wspominają, a nie huczą, bo były znicze i "Barka" bez niepotrzebnych baloników i konkursów piękności.

Wielki papież, Wielki chrześcijanin. Ale pamiętajmy o tym, że także Wielki Człowiek. Wielki Humanista.
Stąd kilka liryków z twórczości Karola Wojtyły.


***
Z wolna słowom odbieram blask, 
spędzam myśli jak gromadę cieni, 
- z wolna wszystko napełniam nicością, 
która czeka na dzień stworzenia. 
To dlatego, by otworzyć przestrzeń 
dla wyciągniętych Twych rąk, 
to dlatego, by przybliżyć wieczność, 
w którą byś tchnął. 
  
Nienasycony jednym dniem stworzenia, 
coraz większej pożądam nicości, 
aby serce nakłonić do tchnienia 
Twojej Miłości.



***
To Przyjaciel. Ciągle wracasz pamięcią 
do tego poranka zimą. 
Tyle lat już wierzyłeś, wiedziałeś na pewno, 
a jednak nie możesz wyjść z podziwu. 
Pochylony nad lampą, w snopie światła wysoko związanym, 
nie podnosząc swej twarzy, bo po co - 
- i już nie wiesz, czy tam, tam daleko widziany, 
czy tu w głębi zamkniętych oczu - 
 
Jest tam. A tutaj nie ma nic prócz drżenia, 
oprócz słów odszukanych z nicości - 
ach, zostaje ci jeszcze cząstka tego zdziwienia, 
które będzie całą treścią wieczności.





Wybrzeża pełne ciszy

Dalekie wybrzeża ciszy zaczynają się tuż za progiem.
Nie pofruniesz tamtędy, jak ptak.
Musisz stanąć i patrzeć coraz głębiej i głębiej,
aż nie zdołasz już odchylić duszy od dna.

Tam już spojrzeń żadna zieleń nie nasyci,
nie powrócą oczy uwięzione.
Myślałeś, że cię życie ukryje przed tamtym Życiem
W głębiny przechylonym.

Z nurtu tego- to wiedz, że nie ma powrotu.
Objęty tajemniczym pięknem  wieczności.
Trwać i trwać. Nie przerywać odlotów
cieniom, tylko trwać
Coraz jaśniej i prościej.

Tymczasem wciąż ustępujesz przed Kimś, co stamtąd nadchodzi
zamykając za sobą cicho drzwi izdebki maleńkiej-
a idąc krok łagodzi
- i tą ciszą trafia najgłębiej.




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz