Kolejne rozczarowanie braterską przyjaźnią. Po raz wtóry wniosek, że chyba mogę mieć przyjaciół od piwa, ale nie od serca. "Wyglądasz na osobę bezproblemową" - fiu fiu fiu, jak łatwo o pozory...
Słucham Księżycowej. To jest to. Nic ponad na dzisiejszy wieczór.
Zakochałam się w pastelach Dariusza Twardocha.
Chyba tego teraz potrzebuję.
Więcej pasteli.
Zdjęcia z http://www.twardoch.art.pl/
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz