Uwaga: podoba mi się walentynkowe logo Googli.
Może dlatego, że kocham czekoladę.
Miłość tragiczna, miłość platoniczna, bo czekolada mnie nie kocha.
Jakoś od rana dzisiaj o tym myślałam. Chociaż niespecjalnie mi się to podoba. Sztuka sztuką (pomijam kwestię, jaki to poziom sztuki...), ale dla mnie (myślenie śląskiej gosposi!) - toż to po prostu marnotrawstwo! Czekolada jest po to, żeby ją jeść! (!!!!!!!)
No chyba, że taka sukienka ma być deserem. To co innego.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz